sobota, 3 listopada 2012

Babeczki

Salu sylwestrowego przybywa ale w ramach odskoczni postanowiłam stworzyć malutkie hafciki. Wybór padł na babeczki, które już oprawione zdobią moją kuchenną ścianę.








W tle dynia, nad losem której intensywnie rozmyślam, ponieważ jeszcze nigdy nic z niej nie przygotowywałam i trochę mam pietra. Coś z niej ugotuję ale jeszcze jakiś czas nie będziemy sobie wchodziły w drogę. Musi nabrać mocy urzędowej.
Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. no piękne te babeczki a z dyni może pyszną zupkę ugotować

    OdpowiedzUsuń
  2. hafciki wprost do z chrupania, takie słodziachne, a z dyni też jeszcze nic nie robiłam więc nie doradze :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń