Tu w koszyczku:
I kilka osobno:
Pisanka "resztkowa" (nic nie może się zmarnować):
I zdjęcia na podsumowanie. Gromadka jajec na serwecie zrobionej szydełkiem przez moją Mamę:
Jeszcze dwa ujęcia z dużą pisanką zawieszoną na stojaczku:
W temacie świątecznym mam zamiar uszyć jeszcze królika tildowego. Jeśli tylko mi wyjdzie to pokażę go tutaj.
Pozdrawiam!
śliczne te jajca zdolna z Ciebie bestia hahaha
OdpowiedzUsuńPiękna robota :)
OdpowiedzUsuń